niedziela, 26 października 2014

Misje Halloween'owe, Halloween

Cześć!
Jak widać, zbliża się HALLOWEEN. To świetny czas, aby się zabawić, przebrać w strój i iść na cukierki. Ile ja bym dała, żeby mieszkać za granicą i obchodzić (tak jak należy) to święto.
Niesamowite... Ciekawa jestem jak to jest. No cóż. Ja  mieszkam w bloku, mieście.
Jeszcze gdybym mieszkała na wsi to może bym się skusiła. No cóż, życie. ;)
Halloween'owa atmosfera już od jakiegoś czasu gości na MSP.
Przyznam, że nawet fajne stroje wymyślili, tła, niespodziankę. To im się akurat udało.
Moim zdaniem jest świetnie. :)

Myślałam nad jakimś konkursem, a więc postanowiłam zrobić Halloween'owe sekundówki,
dopracuje mój pomysł i go Wam przedstawię. Na pewno będą (FAJNE) nagrody.
Nie zapomniałam też, że fajnie było by przystroić bloga, mam już nawet pomysł.
Wygląd bloga zmienię niedługo! :) 
EDIT: Niestety, ale nie wyrobiłam się w czasie, nie zrobiłam konkursu, ani wyglądu bloga, serdecznie wszystkich przepraszam.
Wiem, że czekaliście aż ogarnę się i bloga, przepraszam, nie zdążyłam. :(
Moderatorzy postawili w tym roku na niespodziankę (jak już wcześniej wspomniałam).
Niektórzy nie wiedzą o co chodzi. A więc postanowiłam Wam to przedstawić w prosty sposób.


Logujemy się na msp i pojawia nam się ekran startowy gry.
Słoneczny ekran, a na nim różne zakładki: Gry, Miasto Filmów, Chat, Zakupy, Zwierzaki.


Widać słoneczko, które jest zasłonięte dynią.


Czasami jest problem. Nie za każdym razem wyświetla się dynia na słoneczku i nie wiadomo co w takiej sytuacji zrobić. Wtedy gracze się niepokoją bo coś jest nie tak.
Nie należy się przejmować, martwić i panikować w takiej sytuacji.

Wystarczy wejść w zakładkę AKTYWNOŚĆ (jest nieco wyżej).


Klikając w "Aktywność" rozwija się: Kariery, Stwórz i Oceń, Magazyn Fame, Nowości.


Klikamy w "Nowości".


Pokazuje nam się (po lewej) oferty, promocje, nowości na msp, a obok (po prawej) jest ostatnia aktywność Twoich znajomych (opisy/statusy/ctr) oraz tematy na forum, ankiety, zdjęcia, filmy, artbooki, looki, yt. Po lewej stronie przeskakują nam nowości, promocje, oferty.
Kiedy klikniemy na czwartą kropkę, wyskakuje nam nowość Halloween'owa. 
Czyli specjalne zadania Halloween'owe na zbliżające się święto.


Klikamy na "ROZPOCZNIJ RATUNEK!" albo "POMÓŻ TO OCALIĆ!".


Pojawia nam się okienko z dyniami i nagrodami.
Został ostatni napis, np: "Odblokuje 27. Pa" to znaczy, że misje
następne odblokują się SAME.(27 października; Pa=Październik)


Co do misji...
Klikamy na jedną z dyń (najlepiej pierwszą).


Pokazuje nam się misja/misje.
Czytamy ZE ZROZUMIENIEM całe polecenie 
i wykonujemy je.
*W tej misji mamy za zadanie odnaleźć 5 zielonych dyni.*
(jeżeli komuś się nie chce może pominąć te zadanie za 1 diamonds)


Przy szukaniu dyń musimy się bardzo skupić, ponieważ są bardzo dobrze ukryte, 
czasami wtapiają się w tło i strasznie trudno jest je znaleźć.

Dynie przeważnie znajdziemy na ekranie głównym jak i w zakładkach: 
Gry, Miasto Filmów, Chat, Zakupy, Zwierzaki.


Jeżeli zrobimy/skończymy całą misję
wyskakuje nam okienko.


Klikamy "Odbierz!" i możemy robić 
dalsze zadania.
Jak skończymy misję/zadanie dostajemy bonus (sc i fame)
oraz podświetla nam się dynia.


Kiedy skończymy pierwszą rundę z misjami dostajemy BONUSOWĄ RZECZ.

W 1 rundzie są BUTY, 
w 2 rundzie jest latający DUCH,
w 3 rundzie jest CZAPKA.



Myślę, że rozjaśniłam trochę Wam zasady przejścia misji HALLOWEEN'OWYCH.
Tak, szczerze to nawet podoba mi się ten pomysł z misjami, w końcu to coś nowego.
Dostajemy fame, sc oprócz tego po każdej rundzie bonusowe/wą ubranko/rzecz.
To na tyle. Mam nadzieję, że dzisiejszy post Wam się spodobał (będzie takich więcej).

Jeżeli chcecie ze mną popisać to wystarczy poprosić mnie o nr gg (przeważnie najwięcej siedzę na tym) albo złapać mnie na moim blogowym chacie lub u Porshii. Oczywiście, że z chęcią odwiedzam inne blogi (jak mam czas), ale u siebie najwięcej spędzam czasu.


Pozdrawiam,
Babcia Lidia.

środa, 22 października 2014

Zaniedbanie bloga...


Witajcie!


Jak zauważyliście wygląd bloga się zmienił, ale totalnie zaniebałam go.

Dużo osób pisało, abym wróciła i pisała... Niestety, ale szkoła, tak szkoła.
Dużo jest nauki i nikt mi nie wmówi, że ja mam mało materiału do przerobienia/nauczenia się, itp., itd. Nie mam żadnych problemów. Nie uczę się najgorzej. Wkładam dużo pracy w naukę, chcę mieć w miare dobre oceny przy takim wysokim poziomie nauczania. Czasami wracając ze szkoły do domu mam po prostu dosyć i mi się nic nie chce. Co zrobie? Nic nie zrobie. Same sprawdziany, kartkówki, prezentacje, wypracowania, referaty, ogólnie cała masa. Jako klasa językowa mamy sporo materiału do ogarnięcia z angielskiego i francuskiego. Oczywiście, inne przedmioty też to dotyczy, ale nie wnikajmy... Po prostu jedziemy na wysokim poziomie, tej pracy jest dużo. Ja już naprawdę nie wyrabiam. Do tego co tygodniowa godzina wychowawcza i na każdej opieprz, że klasa się nie uczy, że same jedynki, że same skargi... Zadyma jak nigdy. Nasza wychowawczyni jest zawzięta, chce nas wyrównać poza przeciętną. Mamy nie mieć ŻADNYCH jedynek, a tym bardziej (nie daj Boże!) ZAGROŻEŃ. Ogólnie to jest fatalnie. Klasa jest jaka jest. Często przypały na lekcjach, a później opierdol od wychowawczyni cała klasa za 3-6 osób. Ogólnie nie narzekam, ale na prawdę mamy dużo zadawane. Nie to, że jestem jakaś nienormalna czy chora umysłowo i nie umiem odrobić lekcji, po prostu jak się ma z 7 przedmiotów czasami po 2 kartki na następny dzień to już lekka przesada, do tego dochodzą czasami 2 sprawdziany, kilka kartkówek, odpowiedzi ustne na ocenę i recytacje.
Można dostać po prostu szału od nadmiaru. I nie wiem jak Wy, ale wiele osób nie wie co to jest dużo nauki. :) Np. ANGIE. Tak, ona nie wie. Sama się wypowiada na swoim blogu, jakbym to tylko pisała do niej. Skoro ona ma niski poziom nauczania (tak wnioskuję...) to się nie dziwię.
Różne szkoły=różne poziomy nauczania. Nie, nie w każdej szkole tak samo uczą i zadają po 1 zadaniu z książeczki, a życie jest kolorowe i bajeczne. :') 
 Mimo wszystko, ja porównując np. swoją szkołę ze szkołą kuzyna, ehh.
Ich nauczycielka czyta/czytała im lektury na lekcjach(?). No i wiele, wiele więcej.
Nie chcę nikogo zanudzać, ale na prawdę to się zmieni.
Po prostu zacznę dbać o bloga i pisać regularnie, nie przejmujcie się tym. 
Zależy mi na tym blogu, ale na Was-czytelnikach również.
Dziennie wchodzi po kilkadziesiąt osób na bloga... pewnie z racji takiej, że pojawią się nowe posty.
Ehh, obiecuje Wam, że to się zmieni! Daję słowo! Muszę się ogarnąć... ;)


Pozdrawiam cieplutko,
Ola.